Telefony Komórkowe

OsA

I bynajmniej zakładając ten temat nie chodziło mi o szpanowanie swoim sprzętem ;p Prosił był o wypisywanie wszystkich telefonów, które mieliście, bo to bardziej interesujące.

U mnie nie było tego dużo Razz

Nokia 3310

Mój pierwszy telefon 'zdobyty' dopiero w 2005 (?) roku. Jak dla mnie telefon bez żadnych wad, próć jednej... ceglasty. Gdyby był mniejszy mógł bym go mieć do dziś.

Nokia 6610i

Cud, miód i malinki. Wypas telefon. Ile on ze mną przeszedł (upadek z 3 piętra na beton), super wytrzymały, zgrabny, idealny jak dla mnie. Telefon bez wad. Miałbym go do dziś gdyby nie padł głośnik :/ Użytkowałem go 2 lata (?)

sony ericsson k750

Mój obecny tel, mam go niedługo. No cóż... telefon jak to telefon. 2 lata temu był nówką i kosztował około 1000, ja kupiłem używany od kobiety full zestaw z kartą za 260... Bajery mnie zbytnio nie obchodzą, ale dobry do muzy, a to się przydaje. Bo wymianie sterowników nieźle daje. Noi czasem coś uwiecznić aparacikiem (halloween xD) będzie można.

rzeznik

nokia 3410 cód miód musialem oddac mamie ale mial bym go pewnie do dzis kom. mam od 2004 a tą mialem 2 lata

nokia 6020 obecnie mam ten i jestem zadowolony dlugo trzyma bateria 2tyg jak sie nie rusza jak zawziecie pisze esy to 5 dni Razz

ale to naparzam non stop Smile

twardy solidny. Aparat jest ale do dupy Smile

jedyna wada to brak mp3 ale ja wymiatajacego telefonu nie potrzebuje ^^

Sedicz

1. Stara ceglasta motorola z klapką (zakończyła swój żywot na grze w nogę na korytarzu PG5, wpadła pod drzwiami do magazynu jakiego). Załoga G świadkiem.

2. Nokia 3310 - zajebiście wytrzymała, na nie jedną się ścianę wjebała, z 4 piętra spadła i na słoku sobie pływała.

3. Nokia 3510i - ujdzie w tłumie

4. Nokie 6080 - hmm... dla kogoś kto nie lubi szpanować bajerami, tylko używa telefon do rozmów i sms. Nic więcej. Obecnie używam.

Fingererror

teraz ja .było tego duzo ;p
1.Motorola jakas tam.moj pierwszy telefon wtedy to byly takie cegły

2.Alcatel one touch. tego nawet nie urzywałem

3.Sony j-7 .Domański w nim zadroscił mi ze moge nagrywac w nim dźwieki

4.Siemens m35i .hujowy troche tel bo bateria trzymała 2 godziny .ale wytrzymały

5.Samsung A300.troche szpanerski telefon z klapeczka i z niebieskim wyświetlaczem.

6.Sagem MYX -5 M .Nowośc na rynku z kolorowym wyswietlaczem .i juz mozna było wysłać mmS ;p

7.Siemens C75 .Dobry telefon .aparat vga. dzwonki wav i poli .

8.Sony Ericsson k800i tego juz obecnie mam 3 miechy nie narzekam bajery,mp kamera video .aparat 3.2 Mpx

OsA

Normalny człowiek nosi telefon w kieszeni lub na dnie torebki obok okruszków z herbatnika i innych dziadostw. Kto normalny da za telefon ponad 1000zł? NIKT. Telefon w ciągu swojego żywota spada na ziemię ok 5 razy. A o upośledzonych się głośno nie mówi. Już lepiej wydać to na piwo.

Zgadzam się z tą wypowiedzią w 100%. W życiu nie dał bym za telefon więcej niż 300 złotych. W sumie teraz żałuję, że dałem aż 260 złotych...

Ogór

Jak przechodzi przez moje ręce to upada kilkadziesiąt razy. Mi telefon służy do pisania smsów (tego mocno dużo, obecnie z 20-30, ale były czasy gdy pisałem ponad 100dziennie) i rozmawiania. Żadne bajeranckie gadźety typu kamera, mp3 czy zielony słonik mnie nie interesują. Mi by było żal wydać 100na telefon a co dopiero 1000zł.
1)Pierwszy telefon dostałem po siostrze, Siemens A30 , jakieś 5lat temu.
2)Później kupiłem od Krychola za 70zł siemensa M55 bodajże, miałem go z tydzień (najgorsza inwestycja mojego życia)
3)Następnie po szwagrze takiego panasonica ceglastego,
4)Kolejny po siostrze siemens A50. Jak się rozwalił (to była 2LO) nie miał mi kto dać to stwierdziłem że nie kupuje narazie bo na melanż lepiej wykorzystać kasę a jak ktoś ma sprawę do mnie to wie gdzie mnie szukać.
5)Rok przerwy i w wakacje po maturach dostałem od kumpla NOKIĘ 3510i, była zajebista, miałem ją 2lata (a dostałem pięcioletnią) i zionęła ducha pół roku temu.
6)Się musiałem wykosztować na 60zł i od pół roku mam NOKIĘ 3100, jestem z niej zadowolony tylko bateria krótko trzyma,ok 1,5dnia

Więcej telefonów nie miałem. Dużo tego nie ma. Najbardziej zadowolony chyba z obecnego (był by luks gdyby bateria trzymała z 5dni przynajmniej) Ale jak patrzę na telefony Krychola i myślę ile kasy na to mogło pójść to serce się ściska, ja bym to w przelewy zainwestował.

Ogór

Dzisiaj kupiłem nowy telefon. (Nokia działa, ale mikrofon się rozwalił i dzwoniący do mnie mnie nie słyszą, wymiana mikrofona droższa niż telefon.) Pierwszy raz kupiłem sobie nowy telefon Wink

(24 miesiące gwarancji, Cool

wypas). Oby mi dobrze służył. Rozważałem 2 telefony[link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] Wybrałem LG, obym nie żałował. Cena powala na kolana, 65zł za nówkę telefon, masakra.

OsA

Ja mam szczerą nadzieję, że mój mi wytrzyma do trzydziestki ;]

Ogór

mój wytrzymał 7 miesięcy ;( Był solidny, ale upadł o jeden raz za mocno z zbyt dużą prędkością ;/. Ze względu, że padła mi ostatnio mp3 rozważam zakup telefonu z odtwarzaczem mp3.

Ogór

Kupiłem nowy. Sony-Ericsson W205. Zdecydowałem się na tego ze względu na muzykę. Oby długo służył.

[link widoczny dla zalogowanych]

OsA

Nokia 5310
Muzyczny telefon, który używałem jakiś czas gdy nie miałem telefonu. Ojciec przyniósł z pracy od jakiegoś kolegi. Słaby aparat, ale muzyka rzeczywiście grała czysto i głosno. Poza tym fajny dizajn i dość mały rozmiar. Mimo wszystko popsuł siępo jakimś czasie.

Sony Ericsson K800
Świetny telefon. Gdy popsuły mi się 2 sztuki K750, szukamy jakiegokolwiek telefonu i Domin za drobną sumkę opchnął mi K800. To jeden z najlepszych telefonów jakie miałem. Świetny aparat i wszystkie potrzebne funkcje na tamte czasy. Minusem był jego rozmiar. Trochę za gruby/duży.

Samsung Galaxy S Advance
Pierwszy smartfone, więc jest jakiś sentyment.
Byłem zmuszony do zakupu smartfona bo potrzebowałem nawigacji rowerowej/pieszej.
Niezły aprat, choć z lampą prześwietlał zdjęcia. Jeśli chodzi o funkcję to nie ma o czym gadać, bo wszystkie androidy są takie same... Telefon ma 700coś RAMu. Czasami zamulał (jak to android), ale jak dla mnie był świetny. Upadł mi około 500 razy i wciąż działał. Niestety pewnego melanżowego dnia upadł 501 raz i poszedł głośnik i coś od ładowania.

Nokia N73
Pożyczony od kolegi na czas gdy nie miałem telefonu. Najgorszy telefon jakiego w życiu używałem. Zupełnie nieporęczny, klawisze tak małe że ciężko je dobrze wcisnąć. Mój egzemplarz strasznie zamulał. Nie polecam. Praca z tym telefonem to była męczarnia.

Samsung Galaxy S2
Nowy smartfone, który kupiłem za niecałe 300zł. Gdy kupowałem S Advance to zastanawiałem się właśnie jeszcze nad tym, ale był wtedy za drogi. Telefon spełnia swoje zadania. Ma dobry aparat, niezłą baterię (powiększoną). Dostałem z jakimś softem modyfikowanym, ale wgrałem oryginalnego androida. Generalnie jestem bardzo zadowolony.

OsA

"hurr hurr, nie mógł bym pisać na dotykowym. Ja wole stary, kupie sobie sony erikson k800 - był najlepszy dla mnie" - jeszcze nie tak dawno chłopiec zwany Arkiem tak mówił, a obecnie sam używa smartfona i "zmienił zdanie".

Nie ma się co oszukiwać smartfony ułatwiają życie. Owszem trzeba z nimi się obchodzić troszeczkę lepiej, ale też bez przesady. Mój poprzedni wytrzymał 1,5 roku, mimo jakiś 500 upadków. Dopiero po 501 upadku się popsuł.

Obecny upadł mi jakieś 5-10 razy i na razie wszystko śmiga. Dodatkowo raz wpadł mi do rzeki i również nic się nie popsuło Smile

Więc trzeba kupować telefon też pod względem wytrzymałości.

Ja kupiłem smartfon do nawigacji rowerowej/pieszej i w sumie do tego jest mi najbardziej potrzebny. Dodatkowo sprawdza się jako kieszonkowy aparat/kamera.

Obecnie nie ma za bardzo znaczenia jaki telefon kupisz, bo wszystkie mają w środku prawie to samo (android, ios lub windowsphone). Różnią się jedynie ramem, prockiem, aparatem i innymi pierdołami.

ps. dla mnie nadal zapłacenie za telefon więcej niż 300zł to głupota Smile

Aro

Gdyby nie fakt, że go "dostałem" to na pewno bym go nie kupił Wink

Ale fakt, inaczej o nich mówisz kiedy jeszcze nie miałeś z nimi osobiście, jako właściciel do czynienia a inaczej kiedy wchodzisz w ich posiadanie. Ja w tej chwili prawie przestałem używać komputera. Ale nie powiem bo pisanie na nim naprawdę często wkurza Razz

OsA

*****... najkrótszy smartfon :/

Minęły nie całe 3 miesiące i wymieniam telefon. Nie tak dawno mój telefon zaliczył kąpiel w rzece. Wyłączyłem go i po jakimś czasie uruchomiłem i wszystko wyglądało ok, jednak zauważyłem pewnego dnia, że GPS coś wariuje. Myślałem, że to chwilowe i rzeczywiście gps czasami działał poprawnie, ale po wnikliwych testach uznałem, że nie działa tak jak powinien. Przejechałem z nim całe polskie wybrzeże rowerem, byłem na Słowacji i Węgrzech i nawigacja chodziła jak żyleta. Teraz już tak nie chodzi...

A ponieważ nawigacja to najważniejszy element smartfonu dla mnie - jestem zmuszony sprzedać starego. Zamierzam kupić teraz samsung galaxy s3.

OsA

Udało mi się naprawić stary telefon. Kryzys na razie zażegnany. Skoro telefon przetrwał kąpiel w rzece to szkoda mi by było się pozbywać takiego cacka Smile

GPS łapie troszkę długo (1-5 minut), ale jak już złapie fixa to śmiga. Generalnie - daje rade.

OsA

Z powodu konieczności korzystania z gpsa byłem zmuszony wymienić telefon.

Zakupiłem Samsung Galaxy S4.
Każdy android działa tak samo, więc nie ma co tutaj oceniać, ale działa trochę szybciej (2gb ramu), ekran jest większy (po przyzwyczajeniu się, ekran w S2 wydaje się teraz mały). Aparat jak to telefonowy - ok.

Najbardziej się ciesze, że kupiłem dość bogaty zestaw (4 baterie, 2 ładowarki zewnętrzne, stacja dokująca, pokrowce). Za całość dałem 550zł.
Dla mnie osoby dużo podróżującej, ważne jest by mieć ciągle naładowaną baterię.

Fingererror

Ostatnio w tym temacie wypowiedziałem się ponad 7 lat temu.

Ja powróciłem do korzeni tzn. od kilku dobrych miesięcy używam standardowego telefonu Nokia 2700. Kiedyś byłem fanatykiem nowych technologii, a w szczególności nowych telefonów komórkowych, które pojawiały się na rynku. Zachwyciłem się możliwością aparatów które nagrywały filmy,umieszcanie pliki mp3 wraz ich odtwarzaniem jako walkman. A jak pojawiła się jeszcze możliwość , oglądania filmów w telefonach pod większość formatów + korzystanie z youtube to była bajka. Ponadto gdy, uprawiałem jakąś aktywność sportową, to korzystałem z aplikacji Endomondo, która zapisywała moje wyniki + trasę GPS.

Czemu wróciłem do telefonu starego typu: 1. Nie zawiesza się. 2. Trzyma w nim długo bateria. 3. Nie wyłącza się z powodu niskiej temperatury, niż te telefony, które użytkowałem. 4. Główny powód to problemy zdrowotne.

A tak w ogóle, nie myślałeś o kupnie jakiejś kamerki GoPro, ze względu na fotografowaniu zdjęć oraz kręceniu filmów z wyjazdów(możliwość umieszczenia kamerki na głowie/na klatce piersiowej za pomocą specjalnego mocowania)

OsA

Tak, myślę nad tym już od jakiegoś czasu. Przeszperałem wszystkie modele i doszedłem do wniosku, że pod względem cena/jakość najlepiej wypada Xiaomi Yi.

Jakość porównywalna do go pro, a cena znacznie niższa. Z akcesoriami z Chin ściągne za jakieś 400-450zł. W Polsce z allegro 550zł (taki sam zestaw).
Jako, że aż tak mi isę nie śpieszy, prawdopodobnie zamówię z Chin, tylko najpierw musi mi przyjść karta do konta bankowego (dopiero zalozylem).

Jakość filmów z Xiaomi mozna zobaczyc chocby tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=Ky3WX_udTpo

OsA

Obecny mój telefon - Samsung Galaxy S4 mogę z czystym sercem polecić każdemu.

Jest idealny.

Świetny aparat, 2GB ramu co pozwala na komfortowe korzystanie z androida. No i przede wszystkim ma wymienne baterie. Pomimo lekko pękniętego ekranu mam nadzieję, że wytrzyma mi jeszcze baaaardzo długo, zwłaszcza że mam do niego dodatkowych 5 baterii i 2 ładowarki.

OsA · Wysłany: Czw 12:56, 08 Mar 2018 Temat postu:

Samsung Galaxy S4 służy mi już ponad 2 lata. Ekran mam już nieźle popękany, ale mimo to telefon nadal świetnie sobie radzi. Póki nie padnie całkiem nie zamierzam z niego rezygnować.

Ale mam już następce. Prawdopodobnie kolejnym moim telefonem będzie Samsung Galaxy Note 4.