Wasza Przygoda z Baseballem

OsA

Tak się zastanawiam, kiedy zaczeła się wasza przygoda z tym pięknym sportem, jakim jest Baseball. Kiedy poznaliście ten sport, a kiedy zaczeliście grać?

Ja osobiście baseball poznałem dość dawno. Miałem wtedy z 7-8 lat. Wtedy to za moim blokiem często grało wiele osób w noge. I ja grałem razem z nimi. Pewnego dnia jakiś starszy powiedział, żeby zagrać w baseball. Oczywiście ja byłem młody, więc robiłem to co wszyscy i tak zacząłem grać z nimi. Czasem graliśmy po 4, a czasem po 6. Odrazu polubiłem ten sport. Graliśmy czasem kijem z lasu, a raz nawet sztachetą wyrwaną z ławki... ale fajnie się grało. W końcu moda minęła i znów powróciliśmy do piłki nożnej. Ja wtedy już wolałem baseball, ale przecież sam nie będę grał. Powróciliśmy więc do piłki nożnej. Po jakimś czasie znów graliśmy w bejsbol, ale to były tylko chwilowe odruchy. Później zaprzestałem grać w baseball na bardzo długo. Nadal jednak znałem zasady baseballa i nadal oglądałem kreskówki i filmy z baseballem. Moją pasję do bejsbola przywróciłem samemu. W maju tego roku powiedziałem kolegą w szkolę o baseballu. Część z nich grywała czasami i znała zasady. Postanowiliśmy zorganizować meczy po trzy osoby. Przed meczem ja, Aro i Damian udaliśmy się na poszukiwanie kija i znaleźliśmy piękny kij (jego zdjątka w dziale "Pożegnanie Kija"). Przed pierwszym meczem pogoda była deszczowa, ale to nas niezniechęciło. Najpierw usypaliśmy całe boisko z piasku i zaczeliśmy grę. Odrazu zrozumiałem, że kocham ten sport. Tak więc z kilkoma kumplami nadal rozwijamy swoją pasję. Zrobiliśmy nowe boisko. Być może będzie sprzęt i nadal będziemy mile spędzać swój wolny czas na grze w baseball (a przynajmniej ja:))

Aro

Moja przygoda z baseballem jest praktycznie taka sama jak twoja. Dawno grali kumple przed blokiem w baseball i ja czasami z nimi, jednak później wszyscy powrócili do gały...

OsA

Wow. Nie wiedziałem, że dawniej grałeś w baseball. Kiedy to mniej więcej było? Gdzie graliście? Czym graliście? Opowiedz coś więcej, a nie.

Ja dopowiem może, że zasad baseballa nie pamiętam już kto mnie nauczył, ale to starsi koledzy. Dawniej graliśmy w dwóch miejscach. Na stadionie Dżungla i na drugim trochę innym. Zaczołem grać tak w wieku 7-8 lat. Graliśmy różnymi kijami. Czasem były drewniane zwykłe z drzewa, czasem jakieś badyla, a czasem sztacheta wyrwana z ławki. Był również okres gdy graliśmy profesjonalnym kijem i piłką dla juniorów gdy jeden chłopak dostał sprzęt na komunię, ale potem się przeprowadził.

Aro

U nas nigdy nie było profesjonal sprzętu. Zawsze był to kij z lasu i graliśmy w krótkim okresie. Byłem w podobnym wieku jak ty czyli około 8 lat. Nawet nie pamiętam czy mieliśmy linie... Wiem że bazy były z piachu bo graliśmy przed blokiem a piaskownica była nie daleko.

OsA

Przed blokiem?

O ile się nie mylę u ciebie przed blokiem jest ulica i kolejny blok...

RaFaŁ

No masz racje ale z drugiej strony bloku jest wielkie pole.

Aro

No to za blokiem Wink

OsA

Obszymurskie zachowanie Razz

A Rafałek co? Może uroczy nas swoją opowieścią, a nie milczy. Tylko po kolei? Skąd się nauczył zasad? Kiedy wogóle miał styczność z tym sportem?

Aro

Może tylko z nami grał? A potem jeszcze grali u siebie małym kijem Smile

RaFaŁ

U wasz na stadione Jungla nauczyłem się zasad no i później 30 cm kijem graliśmy przed blokiem Very Happy

OsA

Ahhh. Musimy kiedyś spróbowa gry na waszym stadionie 30cm kijem Very Happy

RaFaŁ

Nom nawet fajnie sie grało, tylko że tam bazy były oddalone o 3m od siebie Razz

Koko · Gość

moja historia jest taka: od 12 sierpnia do terażniejszości czyli co z wami przeżyłem z baseballem to moja przygoda

Aro

Od 19 maja chyba jak już coś !!

Koko · Gość

ale ja niebyłem z wami 19 maja.

OsA · Wysłany: Pią 14:18, 02 Mar 2007 Temat postu:

Nie robiłeś stadionu Dżungla? Eee, wydaje mi się że robiłeś. Powiem więcej jestem tego niemalże pewien. Grałeś z nami, potem przyszedł siwy, potem ty musiałeś już iść do domu, a z siwym potem lipa była.

Pozatym czemu 12 sierpnia, jak zdecydowanie wcześniej i ty i rafał graliście z nami.

rzeznik

Zawsze była to dla mnie odległa gra tylko dla amerykanów. Tyle co na filmach widzialem wydawalo mi sie to piekielnie trudne no i oczywiscie skomplikowane. Pierwszy raz miałem kija w ręce na 1 trenie i co Smile

dalej znacie Smile

OsA

Czemuż nikt inny nie chce nas uraczyć swoją opowieścią.

Seba, Szyszkin, Dwoju, Krychol?

Aro

Właśnie, w końcu Dwoju miał swoją rękawicę zanim wstąpił Smile

Fingererror

a po co mam wracac do przeszłości.było i mineło.przed bejsbolem sie grało w palanta.